| | |
| Maciek | 08.02.2008 13:16:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Panowie i Panie, proponuję abyśmy spróbowali wymienić się widzą co nas podnieca; nie ukrywam że lubię seks (praktycznie w każej postaci); musi być jednak ładny; uwielbiam zadbane kobiety, które maja ładne dłonie, ładne stopy; niezmiernie kreci mnie seks oralny i mam wrazenie, ze to ja wole byc aktywny; czy jest piękniejszy widok niż zaspokojona, drzaca ze spazmów rozkoszy kobieta;
Drogie Panie, a Was, co nakreca? |
| | |
| Robo |
|
| | |
| kasia | 08.02.2008 19:39:04 |
Grupa: Administrator 
Lokalizacja: CyberSpace
Posty: 75 #
Od: 2008-1-30
| Ja osobiście lubie "dziwne" miejsca uprawiania spontanicznego sexu  |
| | |
| marcin_wro | 13.02.2008 20:14:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #
Od: 2008-2-13
| Dobry temat .
I na wstepie zgodze sie z obiema wypowiedziami .
Milosc francuska... Chyba moge smialo powiedziec, ze to moja pasja. Uwielbiam sie zasmakowac.
Dziene miejsca... Jakie byly najdziwniejsze wedlug Was, w Waszym zyciu erotycznym? Opowiem o swoich, jak bede mial troszke wiecej czasu, tymczasem uciekam i pozdrawiam serdecznie. |
| | |
| Maciek | 18.02.2008 15:47:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Było kilka tych dziwnych miejsc. Z perspektywy czasu trudno wybrać to najdziwniejsze. Zdarzyło mi się kochać w samolocie (i nie była to toaleta a kuchenka- miejsce przygotowywania posiłków), raz kochałem się w przebieralni w trakcie sobotnich zakupów, no i w swoim (nazwijmy to) gabinecie; od tego czasu patrzę na swój warsztat pracy zdecydowania bardziej przychylnym okiem; |
| | |
| Szkodnick | 19.02.2008 09:18:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 28 #
Od: 2008-2-10
| To i ja dorzuce swoje 3 gr.
Mnie najbardziej podnieca sex francuski. Poprostu uwielbiam 69. W temacie dziwnych miejsc moge sie "pochwalic" sexem w przymiezalni (mina ekspedietki - bezcenne), za wiata przystanku tramwajowego (nieprzezroczysta oczywiscie), w lesie na 2 osobowym pikniku no moze to nie takie dziwne miejsce, ale poza domem.
pozdrawiam |
| | |
| saschamare | 21.02.2008 08:09:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Ja na sniegu zaraz za schroniskiem w gorach. |
| | |
| Maciek | 21.02.2008 09:29:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Tylko nie mów, że w stroju narciarskim !!!! nie było za zimno? |
| | |
| saschamare | 22.02.2008 02:57:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| nie. trzeba tylko sprytnie |
| | |
| Maciek | 22.02.2008 10:00:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| to prawda; moje wyrazy uznania |
| | |
| saschamare | 23.02.2008 02:20:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| To dygresja. A co mnie podnieca? intelekt. Facet wystarczy, bedzie numer ladniejszy od malpy, ale musi umiec rozmawiac. Nie musi pchac lapy pod bluzke ale musi umiec ladnie mowic, znalezc szybko riposte, czsem opowiedziec dowcip. Coraz mniej takich. |
| | |
| Maciek | 25.02.2008 10:03:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Błyskotlwość, bo mam wrażenie, że właśnie o takiej cesze mówimy nie jest często spotyka. Z drugiej jednak strony nie brakuje jej wielu przedstawicielom tej gorszej płci, choć rozumiem, że przedstawiciele tego gatunku, mogą zachowywać się w sposób nieprawy, zwłszcza mając na "przeciwnika" pieknego przedstawiciela pięknej płci. Cóż taka drobna słabość marsjańskiej płci.
|
| | |
| saschamare | 27.02.2008 00:24:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| No wlasnie. Jezeli chca podniecac i umieja, to czemu tego nie robia? |
| | |
| Maciek | 27.02.2008 09:15:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| i tu pojawi się bariera czegoś, co nazywame przyzwoleniem, ale to już temat zdecydowanie nie na forum; wydaje mi się bowiem, że po pierwsze nie jest atrakcyjny dla tak zwanego ogółu, a po drugie wymaga, jak mi się wydaje, szybkiej reakcji, co zdecydowanie ułatwia rozmowę |
| | |
| saschamare | 29.02.2008 02:27:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Wiecie, zauwazylam, ze szybkie poznania sie szybko koncza, a dlugie (te nie od pierwszej nocy) utrzymuja dlugo?
Chyba cos z ta chemia jest inaczej....
Moze w szkole za bardzo ja olewalam? |
| | |
| saschamare | 29.02.2008 02:29:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Maciek: dlaczego nie na forum? Wlasnie tu! Mozesz napisac co naprawde myslisz. Jakiego przyzwolenia oczekujesz?
I w ogole: jestes taki intelektualista, czy macho? |
| | |
| kasia | 29.02.2008 08:52:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: CyberSpace
Posty: 75 #
Od: 2008-1-30
| Zauważyłam iż faceci lubią zdobywać i im dłużej muszą sie nakombinować tym bardziej doceniają partnerkę. Podając im wszystko na tależu nie można liczyć na długi udany związek  |
| | |
| saschamare | 01.03.2008 22:50:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Na talerzu? Kasiu! Faceci lubia zdobywac latwo! A jak musza dlugo kombinowac to ida na latwizne. Niech ktos z chlopakow sie wypowie! |
| | |
| Maciek | 03.03.2008 14:41:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Drogie Panie, to nie tak do końca. Faceci lubią zdobywać i taki filrt zdecydowanie ich kręci. Z drugiej strony (niestety) szybko sięzniechęcają. Jeżeli zatem zbyt długo gonią króliczka, mogą go odpuścić. |
| | |
| nienowez | 31.03.2008 01:02:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #
Od: 2008-3-31
| maciek ma w pelni racje!mozna sie starac ,ale jak długo? |
| | |
| Maciek | 31.03.2008 10:44:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| do skutku, do skutku; fakt uciekania króliczka jedynie wzmaga chęć pogoni, czy nie tak? |
